Ależ ten tydzień mnie wyczołgał. I psychicznie i fizycznie. Sama nie wiem co bardziej mnie dotknęło? Z wielką nadzieją wypatrywałam weekendu, i tak się cieszę, że w końcu nadszedł. Brak planów na niedzielę, jest dla mnie niczym błogosławieństwo. Będę leniuchować do południa, a potem? Może w końcu jakiś spacer? Może w końcu nadrobię zaległości serialowe? W każdym razie to będzie jedyna wolna niedziela, poza świętami, aż do lutego. Aby odpowiednio celebrować ten dzień, zamierzam upiec ciasto. Obowiązkowo czekoladowe. Ostatnio upiekłam błyskawiczne ciasto, które podbiło moje/nasze serca. Prościej już nie można! Nie będę udawać, to ciasto jest najlepsze na ciepło, genialnie smakuje z gałką lodów. Chociaż ja pokazuję Wam prostą wersję, po prostu z cukrem pudrem. Dużą, solidną porcją białego puszku. No dobrze, jakie jest to ciasto? Bardzo wilgotne, z solidną porcją kakaowego smaku. Genialnie smakuje z filiżanką kawy. Lekko chrupiąca skórka i bardzo aksamitny środek, nieco jak Brownie, ale jednak inaczej. Nie będę ukrywać, pieczcie i cieszcie się tym kojącym smakiem.
1 duże jajko
1/2 szklanki kefiru w temperaturze pokojowej
4 łyżki gorzkiego kakao
1 szklanka mąki pszennej
3/4 szklanki erytrytolu (albo cukru)
1/2 szklanki oleju
1/2 szklanki wrzątku
Pół łyżeczki esencji waniliowej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Szczypta soli
Dodatkowo cukier puder
Piekarnik rozgrzewam do 180 stopni.
W dużej misce łączę wszystkie suche składniki- mąkę, erytrytol, kakao, sól i proszek do pieczenia. Dodaję jajko, olej, esencję waniliową i kefir, dokładnie mieszam. Teraz czas na dolania wrzątku, dolewam ją ciągle mieszając masę.
Tortownicę wykładam papierem, wylewam ciasto, piekę je 35 minut- patyczek nie powinien być oblepiony surowym ciastem. Po wystudzeniu posypuję cukrem pudrem. Najlepiej smakuje jeszcze ciepłe.
Lubię takie mocno kakaowe. Rzeczywiście środek prawie jak brownie. :)
OdpowiedzUsuńjest to pyszne ciasto, bardzo polecam:)
UsuńO i właśnie takie ciasta lubię najbardziej. Proste, smaczne i przede wszystkim - Czekoladowe! :)
OdpowiedzUsuńPyszności do kawy :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZapewne smaczne, ale jakie piękne!
OdpowiedzUsuńdziękuję!
UsuńJaka fajna nazwa. Rewelacyjnie wygląda.
OdpowiedzUsuńdziękuję!
Usuńwow! ależ świetne ciasto. Raz-dwa i smakołyk na ukojenie duszy jest, super:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSuper, kuszące bardzo :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKocham ciasta czekoladowe, a o tej porze roku to już szczególnie:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOj uwielbiam takie! <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPycha :) od razu pomyślałam o dokładce :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAle smakowicie, idealny "comfort food". ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńnic tylko jeść;D
OdpowiedzUsuńo tak!
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale, uwielbiam takie ciasta :) Ach, czekolada! Bardzo pyszny przepis :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
miło mi!
UsuńKoło ciasta czekoladowego nie przeszłabym obojętnie. Pysznie Twoje wygląda. :)
OdpowiedzUsuńdziękuję!
Usuńcos pysznego wyszlo
OdpowiedzUsuń:)
Usuńja tak miałam z tygodniem tydzień temu - hardcore - i faktycznie takie ciasto czekoladowe to idealne rozwiązanie po takich ciężkich tygodniach
OdpowiedzUsuń:)
Usuńoj uwielbiam czekoladowe ciasto, do tego wisienka, mmmm... sie rozmarzyłam
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNa ciasto czekoladowe zawsze chętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMm pychotka :D!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :)
Wildfiret
:)
Usuń