
Składniki:
Bezowe blaty:
9 średnich jajek
400 gramów cukru
Szczypta soli
1 łyżka skrobi ziemniaczanej
1 łyżeczka octu
Krem:
500 ml śmietanki kremówki 36%
300 gramów serka mascarpone
Skórka z 1 cytryny
3 łyżki cukru pudru
4 pełne garście borówek
Kilkanaście dużych truskawek

Jajka należy wyjąć z lodówki na godzinę przed przygotowaniem bezy. Bardzo dokładnie oddzielamy białka od żółtek, przekładam je do czystej i suchej, wysokiej miski.
Do białek dodaję sól i zaczynam ubijanie piany. Po 3 minutach partiami -ja dawałam po dwie łyżki, dodaję cukier, cały czas miksując. Na sam koniec dodaję skrobię i ocet, ubijam pianę jeszcze minutę.
Blachę do pieczenia wyłożyłam papierem, ołówkiem odrysowałam talerz i nałożyłam trzy takie same porcje piany, formując trzy blaty.
Piekarnik nagrzewam do 150 stopni i bezy suszę 5 minut. Następnie zmniejszam temperaturę do 100 stopni i suszę placki przez 4 godziny w tej temperaturze. Z blachy zdejmuję je dopiero przed samym składaniem tortu.

W wysokim naczyniu ubijam śmietankę z cukrem pudrem. Gdy masa jest sztywna, dodaję serek mascarpone i skórkę z cytryny. Delikatnie ubijam, aż masa będzie gładka.
Owoce dokładnie myję, większość truskawek kroję na plasterki.
Na paterze układam pierwszy krążek bezowy, smaruję go 1/3 porcji kremu, układam pokrojone na plasterki truskawki. Przykrywam drugim krążkiem, lekko dociskam, smaruję drugą częścią kremu, posypuję wierzch borówkami i truskawkami. Na krem układam ostatni krążek, smaruję go kremem, dekoruję owocami i skórką z cytryny. Tort chłodzę przed podaniem minimum dwie godziny.