Takie proste, nawet banalne ciasto. Ciasto z jabłkami, bez miksera, bez kłopotu. Ale, ale, jest zupełnie inne. Wszystko to zasługa kardamonu! Ten cudowny aromat sprawia, że ciasto pięknie pachnie, jest takie rozgrzewające, kojące, wyjątkowo apetyczne. Lekko korzenny aromat, idealnie pasuje do jabłek. Kawałek takiego ciasta, przenosi w zupełnie inny wymiar przyjemności.A jak wiadomo, teraz potrzebujemy jak najwięcej chwil, które przyniosą nam radość, ukojenie i odprężenie. Dla mnie najprzyjemniejszy moment dnia, to wczesny wieczór, ja, książka, kubek dobrej herbaty-obecnie rabarbarowy sorbet i kawałek ciasta. Jestem prawie pewna, że wszystkie składniki macie w domu i możecie upiec ten pyszny placek. Spróbujcie i wpuście trochę magii w nowy tydzień. Dużo zdrowia i pyszności na ten czas!
Jabłka obieram, kroję w plastry, Posypuję owoce 2 łyżkami brązowego cukru i cynamonem. Odstawiam na bok.
W garnuszku topię masło razem z karadmonem i cukrem. Odstawiam na kilka minut. Do masy dodaję jajka i ubijam na jednolitą masę. Następnie przesiewam mąkę z proszkiem do pieczenia.
Tortownicę smaruję masłem i wysypuję bułką tartą. Wylewam ciasto. Na wierzchu układam plasterki jabłek, posypuję odrobiną kardamonu i resztą brązowego cukru. Ciasto piekę 45 minut w 190 stopniach. Podaję po ostudzeniu.
Składniki:
150 gramów masła
2 duże jajka
3 małe jabłka-najlepsza jest szara reneta
250 gramów mąki pszennej
250 gramów mąki pszennej
2 łyżki mleka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
80 gramów cukru
4 łyżki brązowego cukru
2 łyżeczki kardamonu
Dodatkowo bułka tarta i masło do tortownicy
W garnuszku topię masło razem z karadmonem i cukrem. Odstawiam na kilka minut. Do masy dodaję jajka i ubijam na jednolitą masę. Następnie przesiewam mąkę z proszkiem do pieczenia.
Tortownicę smaruję masłem i wysypuję bułką tartą. Wylewam ciasto. Na wierzchu układam plasterki jabłek, posypuję odrobiną kardamonu i resztą brązowego cukru. Ciasto piekę 45 minut w 190 stopniach. Podaję po ostudzeniu.
Prose, smaczne, romatyczne, piękne, zdrowe, na osłodę, na poprawę humoru, na lepszy dzień, na wirusa, na kornoświra, na śniadanie, podwieczorek, kolacje, deser, w gości, na niedziele, na co dzień... ile zalet :D
OdpowiedzUsuńdokładnie, to ciasto ma same zalety!
UsuńAni jednej wady ;D
UsuńMniam, ale pyszne :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPycha, tak się dzisiaj ochłodziło, że takie rozgrzewające ciasto pasuje idealnie :)
OdpowiedzUsuńo tak!
UsuńTak swojsko się zrobiło :)
OdpowiedzUsuńi o to chodziło!
Usuńale bym jadła:)
OdpowiedzUsuń;)
Usuńślinię się;p
UsuńJak wyrosło! Istne cudo!
OdpowiedzUsuń;)
UsuńFantastyczne! Poproszę kawałek! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam :)
UsuńTypowo proste, domowe ciasto. Takie są najlepsze.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAkurat miałam dzisiaj z mamą piec coś z jabłkami...
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWygląda pysznie - to na pewno.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
:)
UsuńPysznie wyglada :)
OdpowiedzUsuń;)
Usuńuaaaa! ale smakowicie <333
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiasto z jabłkami? Zawsze i wszędzie :D Pychota!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJak dla mnie rewelacja!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWow! Pyszne i pełne aromatów.
OdpowiedzUsuńniby proste i zwykłe, ale kardamon zmienia smak!
UsuńAle pyszności na osłod tych trudnych dni :-)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńŚwietne ciasto kochana :-)
OdpowiedzUsuńdziękuję!
UsuńPyszności!
OdpowiedzUsuń;)
Usuńprzepis na moje możliwości! z pewnością skorzystam! :D
OdpowiedzUsuńpolecam!
Usuńjak z jabluszkami to biore w ciemno :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWygląda apetycznie!
OdpowiedzUsuńPrzepis zapisany!
Pozdrawiam Alina
;)
UsuńKolejny przepis, który z chęcią zrobię. ;)
OdpowiedzUsuńpolecam!
UsuńHej ten kardamon u mnie czuć
OdpowiedzUsuńSerca nie masz, czy co😆😁
wybacz!
Usuńjak ja żałuje, że nie mam tortownicy :( ale bym zjadła takie ciacho! przymusowe siedzenie w domu sprzyja próbowaniu nowych przepisów :D
OdpowiedzUsuńmożna upiec w innej formie!
UsuńKiedyś robiłam takie ciasto i wyszło przepyszne, zapach unosił się po całym domu :) Na podwieczorek idealne, do tego herbatka bądź kawa i można sie delektować.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiasta z jabłkami zawsze są u mnie mile widziane :)
OdpowiedzUsuń