Gruszki i czekolada. Taki to zestaw przyszedł mi do głowy w ostatnim czasie. Wiecie, musiałam zjeść coś maksymalnie czekoladowego, a co może być bardziej czekoladowego niż brownie? W czekoladowym cieście zatopiłam gruszki, wyszło naprawdę ciekawe połączenie. Bardzo mocno czekoladowe ciacho i słodziutka gruszka. Ciasto grzechu warte. Typowo jesienne, odprężające. Wyjątkowe, tak bardzo czekoladowe... I ta słodka, delikatna, zatopiona w czekoladzie gruszka. Kto się by nie skusił? Kiedy jest mi źle, smutno,brakuje energii, to wiem, że jesienne smutki odpędzić może tylko czekolada. Już sam zapach jaki wydobywa się z piekarnika,podczas pieczenia, jest swoistą aromaterapią. A kawałek ciepłego jeszcze, gliniastego i ciężkiego brownie, rozprawia się z każdą porcją złego, jesiennego nastroju. Komu kawałek na jesienne smuteczki?
Gruszki obieram, kroję na połówki, usuwam gniazda nasienne-ważne, należy zostawić ogonki.
W garnuszku roztapiam masło z czekoladą, dodaję cukier i sól. Studzę masę.
Ubijam jajka, dolewam wystudzoną masę czekoladową, dosypuję kakao i wanilię. Na koniec dodaję mąkę. Delikatnie mieszam masę.
Tortownicę wykładam papierem do pieczenia, wylewam masę czekoladową. Z wierzchu układam owoce-połówkami do siebie.
Brownie piekę 35 minut w 185 stopniach.
120 gramów gorzkiej czekolady
2 jajka
150 gramów mąki pszennej
5 dużych gruszek
2 łyżki kakao
80 gramów cukru
Szczypta soli
Ekstrakt waniliowy
W garnuszku roztapiam masło z czekoladą, dodaję cukier i sól. Studzę masę.
Ubijam jajka, dolewam wystudzoną masę czekoladową, dosypuję kakao i wanilię. Na koniec dodaję mąkę. Delikatnie mieszam masę.
Tortownicę wykładam papierem do pieczenia, wylewam masę czekoladową. Z wierzchu układam owoce-połówkami do siebie.
Brownie piekę 35 minut w 185 stopniach.
Ooooo! Musi smakować bossssko!!!
OdpowiedzUsuńKoniecznie do zrobienia.
;)
Usuńbardzo ciekawy przepis
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńMoje smaki :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńCZekolada na taką pogodę jest idealna i jeszcze ta gruszka :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńNa pewno warto spróbować takiego połączenia :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńO matko... moje smaki.
OdpowiedzUsuń;)
UsuńKocham brownie☺
OdpowiedzUsuń;)
UsuńJej, jakie to musi być pyszne. Rewelacja.
OdpowiedzUsuń;)
Usuńale bym teraz sobie zjadła ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPodoba mi się wykorzystanie dużych części owoców. Wygląda to bardzo efektownie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWygląda pysznie, no i ja tak lubię gruszki :)
OdpowiedzUsuńto ciasto dla fanów gruszek:)
Usuńjak z cukierni:D
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńa proszę:)
UsuńWygląda pysznie. ❤
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńJa tam nie poddaję się jesiennym smuteczkom, ale na porcję ciacha się piszę 😊 Prezentuje się doskonale!
OdpowiedzUsuń;)
UsuńPrzepyszny deser!
OdpowiedzUsuń;)
UsuńPysznosci ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOo mniam :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJak ja lubię takie ciasta :-)
OdpowiedzUsuń;0
UsuńRewelacyjny pomysł z tymi gruszkami. Ciasto wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńUwielbiam to ciasto! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAle to wygląda apetycznie! I do tego na gruszka :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńW wersji z gruszką jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńpolecam!
UsuńSmacznie wygląda
OdpowiedzUsuń:)
Usuńto ciasto wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuń