Znudziły Wam się klasyczne połączenia smaków? Czas na coś nowego. Muffiny z rabarbarem, kandyzowanym imbirem i białą czekoladą, to prawdziwie nowe połączenie ( dla mnie) smaków. Kwaskowaty rabarbar, orzeźwiający imbir i rozkosznie słodka biała czekolada. A to wszystko w jednej babeczce! Na jednej ciężko poprzestać. To słodkie, to kwaskowate, to wręcz pikantne, a zaraz potem atakuje nas słodycz białej czekolady. Po prostu muffinowy raj. Musicie koniecznie ich spróbować. Ja zrobiłam je na podróż. Tak, jeszcze niezwykłe chwile na Męskim Graniu, pakowanie się, próbowanie niczego nie zapomnieć, i w drogę. Będzie leniwie, książkowo, w otoczeniu przyrody i wolności. Bo podczas najbliższych 7 dni nic nie będę musiała. Chcę się wyspać za ostatnie miesiące, jeść leniwe śniadania, opalać się, czytać książki, słuchać muzyki w parku i spacerować. Ale bez przesady.
Rabarbar obieram, kroję w kostkę, zasypuję cukrem waniliowym, odstawiam na bok. Siekam drobno białą czekoladę, oraz kawałki kandyzowanego imbiru.
Łącze mokre składniki-mleko, ojej, jajka i wanilię. Dodaję cukier i ubijam składniki trzepaczką. Mąkę przesiewam z proszkiem do pieczenia, dodaję do płynnej masy, łączę składniki, niezbyt dokładnie. Do masy dodaję 2 garście imbiru i posiekaną czekoladę.
Foremki do babeczek wypełniam do połowy ciastem, na wierzchu układam kawałki rabarbaru i resztę imbiru.
Muffiny piekę 25-30 minut w 190 stopniach.
Składniki:
2 duże jajka
80 ml oleju
200 ml mleka
1/3 szklanki cukru
1 paczka cukru z prawdziwą wanilią
250 gramów mąki
1 łyżka proszku do pieczenia
1 laska rabarbaru
50 gramów białej czekolady
3 garście kandyzowanego imbiru
Ekstrakt waniliowy
Łącze mokre składniki-mleko, ojej, jajka i wanilię. Dodaję cukier i ubijam składniki trzepaczką. Mąkę przesiewam z proszkiem do pieczenia, dodaję do płynnej masy, łączę składniki, niezbyt dokładnie. Do masy dodaję 2 garście imbiru i posiekaną czekoladę.
Foremki do babeczek wypełniam do połowy ciastem, na wierzchu układam kawałki rabarbaru i resztę imbiru.
Muffiny piekę 25-30 minut w 190 stopniach.