Pierwszy raz robiłam rogale. Pierwszy. Z racji wrodzonego braku zdolności artystycznych tylko część przypominała rogaliki. Ale cóż, praktyka czyni mistrza, pewnie za 30 razem większość będzie rogalopodobna. Ale w domowych wypiekach nie chodzi o to, by słodkości były tak piękne jak w cukierni. Takie proste, domowe pyszności, moim zdaniem im bardziej niedoskonałe, tym bardziej urocze. Tym bardziej jeżeli zajada się je w rodzinnym gronie w jesienne popołudnie. Potrzebowałam drożdżowego ciasta, takiego typowo jesiennego wypieku. Co prawda drożdżowe robię też latem, nie ma w końcu nic lepszego, niż drożdżówka z truskawkami i rabarbarem, ale jednak jesienią zapach drożdżowego ciasta najbardziej mnie uspokaja i pozytywnie nastraja. No i też jesienią, kakao nie smakuje tak dobrze z kawałkiem ciasta, jak o innej porze roku. Tak więc włączamy film, zajadamy się rogalikami, każdy ma w rękach słodki, kakaowy napój. Trochę plotkujemy, trochę sobie przeszkadzamy, ktoś nawet narzeka, że znów oglądamy komedię, że deszcz pada, że w poniedziałek do pracy. Ale to jest urocze. Uwielbiam takie weekendy. Oczywiście rogaliki z porzeczkami, oblane odrobiną czekolady, smakują też w środku tygodnia. Jako, że są to kruche rogaliki, nie wymagają wyrastania, robią się więc naprawdę bardzo, ale to bardzo szybko. A ile przy tym jest zabawy! Koniecznie musicie ich spróbować i sami sprawdzić, jaką mają kojącą moc....
Na stolnicy siekam masło z mąką i wanilią. W miseczce łączę śmietanę z drożdżami i cukrem, dokładnie ucieram, tak aby nie było żadnych grudek, dodaję do mąki. Wbijam jajko, dodaję wanilię i zagniatam gładkie ciasto-trwa to około 10 minut.
Dzielę ciasto na dwie części, każdą wałkuję w kształt koła, dzielę na 8 trójkątów, od dłuższego końca smaruję je połową łyżki konfitury. Zwijam rogaliki. Gotowe ciastka wkładam do piekarnika rozgrzanego do 190 stopni. Piekę rogaliki przez 20-25 minut.
Kiedy rogaliki się studzą, szykuję polewę. Rozpuszczam czekoladę z mlekiem. W drugiej miseczce ucieram cukier i sok z cytryny. Rogaliki polewam czekoladą i lukrem.
2 jajka
400 gramów mąki pszennej
150 gramów masła
150 gramów śmietany 12 %
1/3 opakowania świeżych drożdży
6 łyżek cukru
Ekstrakt waniliowy
Około 10 łyżek konfitury z czarnych porzeczek
Dodatkowo:
8 kostek mlecznej czekolady
1 łyżka mleka
3 łyżki cukru pudru
2 łyżki soku z cytryny
Kiedy rogaliki się studzą, szykuję polewę. Rozpuszczam czekoladę z mlekiem. W drugiej miseczce ucieram cukier i sok z cytryny. Rogaliki polewam czekoladą i lukrem.
Pierwszy raz? Wyglądają lepiej niż z cukierni.. pysznie :)
OdpowiedzUsuńpierwszy, pierwszy :)
UsuńI już efekt mistrzowski :D
UsuńWyglądają mega apetycznie. Jak na pierwszy raz wyszły perfekcyjnie. Moje pierwsze do dziś wspominam ze śmiechem :D
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńŚlinka już mi cieknie :) Uwielbiam takie rogaliki!
OdpowiedzUsuń;)
Usuńsmaku porzeczki nie lubuję;p zmieniłabym konfiturę;)
OdpowiedzUsuńmożna zmienić na ulubioną, ja uwielbiam porzeczki :)
Usuńna wisienkę bym zmieniła:)
UsuńJa podobne rogaliki piekę już od ponad 30 lat, a i tak nie wszystkie są urodziwe. Najważniejszy jest smak:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCałkiem zgrabne Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietne ❤
OdpowiedzUsuń;)
UsuńUwielbiam takie słodkości i z miłą chęcią bym się za nie zabrała, ponieważ wyglądają bardzo apetycznie. :)
OdpowiedzUsuńhttps://nacpana-ksiazkami.blogspot.com/
;)
UsuńBoskie, kusi mnie, by weekendowo zrobic :)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńSuper :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńwyglądają smakowicie <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię wszystko co drożdżowe. Rogalików dawno nie jadłam , mniamm :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńNieważne jak wygląda, ważne jak smakuje :D
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
:)
UsuńBardzo lubię drożdżowe ciasto, takie rogaliki muszą być pyszne :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńE, no co Ty! Super są! I do tego napewno przepyszne!
OdpowiedzUsuń;0
UsuńUwielbiamy rogale w wykonaniu naszej babci ale Twoje też zjadłybyśmy z ochotą :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKocham takie rogaliki ☺
OdpowiedzUsuń;)
UsuńPyszności, drożdżowe rogaliki uwielbiam i samą pracę z ciastem również :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNa takie rogaliki to jestem chętna :) Rób kawkę, zaraz będę ;)
OdpowiedzUsuńtak jest:)
UsuńOh very cute recipe darling
OdpowiedzUsuńxx
;)
UsuńCiężko się oprzeć :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRogaliki z konfiturą przywołały mi smaki dzieciństwa :) Dawno już ich nie robiłam, a pamiętam, że są pyszne.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam :-)
OdpowiedzUsuń