Maliny. Po truskawkach to zdecydowanie moje ulubione owoce. Mam wielki sentyment do ich smaku. Przypomina mi się wielki krzak malin, na działce babci. Te letnie wieczory, kiedy chodziliśmy na działkę. Miałam z siostra pomagać babci przy ogórkach, podlewać kapustę, albo zbierać jabłka. A my chowałyśmy się w tym malinowym zakątku i podjadałyśmy jedna za drugą.... Maliny mogę jeść na kilogramy. Albo i na tony. Po prostu uwielbiam ich słodko-kwaśny smak. Intensywny kolor i niezwykły aromat. Dziś wykorzystałam maliny do placków. Ale takich nieco innych. To są placki bez mąki, mamy tutaj jajka, maliny, i.... mleko w proszku. To ono robi całą robotę. Daje plackom cudowny, mleczno-maślany, śmietankowy i kremowy smak. Nie muszę wspominać, że placuszki robi się błyskawicznie. Polecam je, nie tylko na weekendowe śniadanie.
Lekko ubijam jajko z wanilią i wodą. Dodaję mleko w proszku i płatki owsiane, bardzo dokładnie mieszam całość, tak by nie było grudek. Do masy dodaję umyte maliny ( kilka zostawiam do dekoracji).
Na maśle klarowanym smażę średniej wielkości placki. Podaję z owocami, można posypać cukrem pudrem.
Składniki:
1 duże jajko
5 łyżek mleka w proszku
5 łyżek wody
1 łyżka płatków owsianych
Kilkanaście malin
Ekstrakt waniliowy
Masło klarowane
Lekko ubijam jajko z wanilią i wodą. Dodaję mleko w proszku i płatki owsiane, bardzo dokładnie mieszam całość, tak by nie było grudek. Do masy dodaję umyte maliny ( kilka zostawiam do dekoracji).
Na maśle klarowanym smażę średniej wielkości placki. Podaję z owocami, można posypać cukrem pudrem.
NA maliny zapraszam do siebie :D
OdpowiedzUsuńuważaj, wyjem wszystko ;)
UsuńNie przejesz :D
UsuńPycha☺
OdpowiedzUsuń;)
UsuńTakie placuszki na pewno smakują genialnie, a z malinami to już są obłędnie pysznie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJejku *.* zawsze potrafisz pobudzić mój apetyt :D mam ochotę na takie placki!
OdpowiedzUsuńzapraszam, nasmażę Ci ;)
Usuńjakie fajne te placuszki
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam takie placuszki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTo coś zdecydowanie dla mnie.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńoj tak to mogę zjeść:D
OdpowiedzUsuń;)
UsuńZ malinkami to bym zjadła :)
OdpowiedzUsuń;0
UsuńNas też od malin nic nie oderwie :D Jak nam postawisz dużą miskę malin to wszystko zjemy i będzie nam mało :P
OdpowiedzUsuń;)
Usuńa tego to jeszcze nie próbowałam... z malinami :D dobra myśl.
OdpowiedzUsuńTaki placuszek z rana...mm pycha:)
OdpowiedzUsuńFajne placuszki :-)
OdpowiedzUsuń