Nie wiem jak u Was, ale w moim domu Wielkanocne i Bożonarodzeniowe menu jest stałe. W te dni nie eksperymentujemy, stawiamy na klasykę. Tradycję i domowe przepisy. Są więc u nas jajka na twardo i obowiązkowy konkurs w biciu jajek. Są szpekuchy, jest żurek, lekki bigos i pieczona cielęcina. Jest oczywiście drożdżowa baba i cygański mazurek. Wszystko jak sprzed lat. Bardzo to lubię, i nie silę się na przygotowanie tysiąca nowych przepisów, bo w Świętach lubię właśnie tę stałość i tradycję. Stąd też nie mam za wiele przepisów na świąteczne nowości. Ale dziś proponuję wypiek dla tych wszystkich, którzy robią święta last minute. Dla tych, którzy nie przywiązują wagi do tradycji i lubią mieć coś innego na stole. Wielkanocne Brownie. Jest nie tylko pyszne, ale i urocze. Mój brat powiedział, że wygląda tak jakby ma to ciasto przewrócił się koszyk z pisankami. Do pieczenia i dekorowania można zaprosić dzieci, to będzie świetna zabawa. No i najważniejsze, to ciasto praktycznie robi się samo. I jak to Brownie, zawsze się udaje. W końcu w tym wszystkim najważniejszy jest zakalcowaty środek. Ta wilgotna, kremowa i wyjątkowo czekoladowa masa, ukryta pod idealnie upieczonym wierzchem. Mój przepis to naprawdę czekoladowe brownie, i słodki wierzch złożony z czekoladowych jajeczek. Kombinacja idealna. Jeżeli nie jesteście fanami pieczenia, to spróbujcie przygotować to Brownie. Może robić za mało pracochłonny mazurek, na pewno dostarczy Wam wiele radości. I pieczenie i jedzenie.
W garnku podgrzewam masło razem z pokruszoną czekoladą, dodaję szczyptę soli, gdy wszystkie składniki się rozpuszczą i połączą, zestawiam z kuchenki i studzę.
W misce ucieram jajka z cukrem i wanilią, delikatnie dolewam masę czekoladową, a na końcu przesiewam mąkę.
Blaszkę do pieczenia wykładam papierem, przelewam brownie i piekę je 20 minut w 175 stopniach -polecam termoobieg.
W międzyczasie kroję jajeczka na połówki, część zostawiam w całości. Brownie wyjmuję z piekarnika i połowę skłodkości układam na wierzchu, lekko je wciskam w ciasto. Piekę ciasto jeszcze przez 5-7 minut.
Gdy Brownie ostygnie dekoruję je resztą wielkanocnych jajeczek.
Chciałam Wam życzyć Rodzinnych i Zdrowych Świąt.
Składniki:
1,5 tabliczki czekolady 85 % kakao
3 jajka
80 gramów masła
2 łyżki kakao
200 gramów mąki pszennej
Szczypta soli
Łyżka cukru kokosowego
Esencja waniliowa
6-7 sztuk większych jajeczek czekoladowych -ja użyłam jajeczek Oreo
Kilkanaście jajeczek czekoladowych w kolorowych skorupkach- polecam te od Milki
W misce ucieram jajka z cukrem i wanilią, delikatnie dolewam masę czekoladową, a na końcu przesiewam mąkę.
Blaszkę do pieczenia wykładam papierem, przelewam brownie i piekę je 20 minut w 175 stopniach -polecam termoobieg.
W międzyczasie kroję jajeczka na połówki, część zostawiam w całości. Brownie wyjmuję z piekarnika i połowę skłodkości układam na wierzchu, lekko je wciskam w ciasto. Piekę ciasto jeszcze przez 5-7 minut.
Gdy Brownie ostygnie dekoruję je resztą wielkanocnych jajeczek.