O tym, że uwielbiam makarony i mogłabym je jeść codziennie, dobrze wiecie. Nie powinien więc dziwić kolejny przepis z wykorzystaniem właśnie makaronu. Będzie to bardzo szybki przepis. Pomieszanie z poplątaniem, tak bym go nazwała. Mamy tu pyszny sos na bazie pomidorów z migdałami i ricottą. Połączenie niesamowicie pyszne. Chociaż na pierwszy rzut oka może się wydawać nieco dziwne, nawet bardzo dziwne, po prostu trzeba spróbować. Szczególnie w te bardzo zabiegane dni, kiedy na przygotowanie obiadu mamy dosłownie kwadrans. Myślę, że taki makaron śmiało mogłaby przygotować Corie Bratter, bohaterka filmu Boso przez park. Młoda żona, nieco zwariowana, bardzo spontaniczna i z pewnością nie planująca by cały dzień spędzić w kuchni. Owszem, to dość stary film, ale kiedy go wczoraj oglądałam, to roztapiałam się jak ser na ciepłym makaronie, kiedy pojawiała się scena z boskim, po prostu boskim Robertem Redfordem. Co z tego, że kochała się w nim potajemnie moja babcia! Ach, gdyby telewizor mógłby mnie pożreć, to z pewnością nie miałabym nic naprzeciw, by stało się to akurat wtedy kiedy jem makaron i oglądam ten film. Jeżeli mam gorszy dzień, to taka lekka, ale inteligentna komedia od razu poprawi mi humor. I Wam polecam to połączenie. Makaron i boski Robert.
Gotuję makaron ( ja użyłam ryżowego, więc tylko zalałam go wrzątkiem i odcedziłam).
Na oliwie podsmażam posiekany czosnek i papryczkę chilli. Pomidory parzę wrzątkiem, obieram ze skórki, kroję w kostkę i dodaję na patelnię, smażę około 5 minut-mają zacząć się rozpadać. Dodaję 2 łyżki ricotty, oraz połowę porcji żurawiny i migdałów,solę. Smażę jeszcze parę minut, aż woda z pomidorów odparuje.
Do miseczek wkładam makaron, polewam go sosem, posypuję żurawiną i płatkami migdałów. Z wierzchu układam pozostałą ricottę. Posypuję pieprzem.
Składniki:
Dowolny makaron (polecam spaghetti albo tagliatelle)
1/3 szklanki suszonej żurawiny
200 gramów ricotty
1/3 szklanki płatków migdałowych
2 małe pomidory
Kawałek papryczki chilli
1 ząbek czosnku
Sól
Pieprz
1 łyżka oliwy
Gotuję makaron ( ja użyłam ryżowego, więc tylko zalałam go wrzątkiem i odcedziłam).
Na oliwie podsmażam posiekany czosnek i papryczkę chilli. Pomidory parzę wrzątkiem, obieram ze skórki, kroję w kostkę i dodaję na patelnię, smażę około 5 minut-mają zacząć się rozpadać. Dodaję 2 łyżki ricotty, oraz połowę porcji żurawiny i migdałów,solę. Smażę jeszcze parę minut, aż woda z pomidorów odparuje.
Do miseczek wkładam makaron, polewam go sosem, posypuję żurawiną i płatkami migdałów. Z wierzchu układam pozostałą ricottę. Posypuję pieprzem.
A byłyśmy przekonane, że jak ricotta i migdały to będzie na słodko :D
OdpowiedzUsuńa tu zaskoczenie:)
UsuńWidząc tytuł wpisu właśnie pomyślałam, że to bardzo dziwne połączenie, ale na zdjęciu wygląda apetycznie. Zresztą wierzę na słowo. Danie jest błyskawiczne, więc może nawet jutro przygotuję. Zastanawiam się, czy zamiast klasycznego makaronu mogłabym użyć gryczanego - Soba?
OdpowiedzUsuńja użyłam ryżowego, na pewno pasuje do każdego rodzaju makaronu :)
UsuńLubię migdały xD
OdpowiedzUsuńja uwielbiam:)
Usuńwygląda smacznie:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAle ciekawe połączenie składników :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńzaskakujące połączenie - pomidory i żurawina, ale wydaje się być bardzo smakowite;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo mi sie takie zestawienie podoba, danie wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawe połączenie ☺
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTy masz skojarzenia filmowe, a ja sportowe, danie ma tak kontrastowe kolory, że jest w sam raz dla kibica :) Ja kibicuje w barwach żółto-czarnych i nijak nie mogę wymyślić dania w tych kolorach, zwłaszcza, że nie lubię oliwek :P
OdpowiedzUsuńananas i czekolada :)
UsuńAle to musi być pyszne!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMniam wyglada smakowicie!:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTo chyba jednak nie moje smaki :) Chociaż nigdy nie mówię stanowczego nie! :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego smaku.
OdpowiedzUsuńspróbuj :)
UsuńMyślę, że tak podany makaron smakuje rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńspróbuj koniecznie ;)
UsuńRedford jak Redford... ale Fonda też niczego sobie :)
OdpowiedzUsuńNo i te dialogi:
- Kim pani w ogóle jest?
- Jestem żoną.
dialogi są boskie ;)
Usuńooo Robert hehe moja mama zawsze uwielbia wszystkie z nim filmy mówi że przecież on takiiii przystojny:D A ja nie lubię makaronów za bardzo
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo ciekawe połączenie słodkich i słonych smaków!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńtaki makaron można zabrać do pracy, smaczna propozycja
OdpowiedzUsuńśmiało można zabrać, dobry jest i na ciepło i zimno :)
UsuńJa też jestem fanką takich szybkich dań i podobnie jak Ty uwielbiam makaron, bo co jak co, ale on idealnie nadaje się do niewymagających i mało czasochłonnych przepisów :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKulinarny żółwik, gdyż obie uwielbiamy makarony :D
OdpowiedzUsuńNigdy dotąd, niestety, nie jadłam Ricotty.
spróbuj koniecznie, solo jest nijaka, ale w towarzystwie zyskuje:)
UsuńGdyby nie te migdały :/
OdpowiedzUsuńwystarczy pominąć;)
UsuńBardzo ciekawe połączenie - trzeba spróbować :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPoproszę porcję bez żurawiny :)
OdpowiedzUsuńda się zrobić:)
UsuńZaskakujące połączenie, ale brzmi pysznie :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńBrzmi bardzo smacznie :) uwielbia wszystko co z makaronem :)
OdpowiedzUsuń;0
UsuńOj tak, na młodego Roberta można patrzeć z prawdziwą przyjemnością ;)
OdpowiedzUsuńA makaronowe połączenie trochę dziwne, ale właśnie takie lubię najbardziej! :)
:)
UsuńUwielbiam takie dania;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJak smacznie, muszę sobie kiedyś zrobić :-)
OdpowiedzUsuń