I jak tam po weekendzie? Gotowi na rozpoczęcie nowego tygodnia? Jak zwykle weekend był za krótki. Dopiero co spakowałam torbę i wyszłam z biura, a tu proszę. Budzik znów dzwoni i ogłasza poniedziałek. Trochę to już nudne. Zdecydowanie postuluję o 4 dniowe weekendy. Z opcją 5 dniowych co trzeci tydzień. Może wtedy byłabym w pełni wypoczęta. Nie wiem tylko kto zechciałby wprowadzić moje postulaty w życie?
Ale nie myślmy przez chwilę o poniedziałku. Myślami jestem bowiem przy weekendzie i weekendowym cieście. Tym razem inspiracją była dla mnie książka. Nie, przepisu nie znalazłam w książce. Inspiracją była treść książki. Babcia i wnuczka. Ich odnalezienie, próby nawiązywania relacji, nadrobienia straconego czasu i poznania się wzajemnie. Pomyślałam sobie, że Alice i Kate mogłyby siedzieć na tarasie i zajadać właśnie to ciasto. Takie babcine. Proste, a jednak wspaniałe. Bardzo czekoladowe. Delikatne dzięki śmietanie. Ta babka wyjdzie każdemu. Jest prosta i przepyszna. Koniecznie musicie jej spróbować!
W garnuszku topię czekoladę razem z połową szklanki mleka. Studzę.
Masło ucieram z cukrem. Dodaję śmietanę,mleko i mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia. Dzielę ciasto na dwie nierówne części. Do większej dodaję czekoladę i szczyptę soli. Do mniejszej, olejek śmietankowy. Obie dokładnie mieszam.
Formę na babkę smaruję masłem i wysypuję bułką tartą. Na dnie układam połowę masy czekoladowej, na to wylewam śmietankową masę, i przykrywam częścią czekoladową. Babkę piekę przez 40 minut w 180 stopniach.
Można posypać cukrem pudrem.
Ale nie myślmy przez chwilę o poniedziałku. Myślami jestem bowiem przy weekendzie i weekendowym cieście. Tym razem inspiracją była dla mnie książka. Nie, przepisu nie znalazłam w książce. Inspiracją była treść książki. Babcia i wnuczka. Ich odnalezienie, próby nawiązywania relacji, nadrobienia straconego czasu i poznania się wzajemnie. Pomyślałam sobie, że Alice i Kate mogłyby siedzieć na tarasie i zajadać właśnie to ciasto. Takie babcine. Proste, a jednak wspaniałe. Bardzo czekoladowe. Delikatne dzięki śmietanie. Ta babka wyjdzie każdemu. Jest prosta i przepyszna. Koniecznie musicie jej spróbować!
100 gramów gorzkiej czekolady
80 gramów masła
150 ml mleka
2 duże jajka
250 ml śmietany 18 %
2 szklanki mąki pszennej
5 łyżek cukru
Olejek śmietankowy
Łyżka proszku do pieczenia
Odrobina soli
Masło i bułka tarta do formy
W garnuszku topię czekoladę razem z połową szklanki mleka. Studzę.
Masło ucieram z cukrem. Dodaję śmietanę,mleko i mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia. Dzielę ciasto na dwie nierówne części. Do większej dodaję czekoladę i szczyptę soli. Do mniejszej, olejek śmietankowy. Obie dokładnie mieszam.
Formę na babkę smaruję masłem i wysypuję bułką tartą. Na dnie układam połowę masy czekoladowej, na to wylewam śmietankową masę, i przykrywam częścią czekoladową. Babkę piekę przez 40 minut w 180 stopniach.
Można posypać cukrem pudrem.
super baba ! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
UsuńWeekend był i już nie ma ale babka jest (lub u kogoś będzie) i to z pewnością pyszna xD
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWłąśnie piję kawę - taka babka świetnie by pasowała..
OdpowiedzUsuńoj tak, świetnie pasuje do kawy ;)
UsuńJak babka to ja zawsze, uwielbiam :-)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńNam babka dwukolorowa też się kojarzy z naszą babcią i wizytą i niej po święconce :D
OdpowiedzUsuń;)
UsuńCiasto w formie babki zawsze bardzo mnie kusi, a z czekoladą to nawet podwójnie :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńNiezła babka! Lubię gorzką czekoladę równie w cieście:)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńBabki robię tylko na Wielkanoc, ale fajnie popatrzeć na jakąś wirtualną - wygląda pysznie ;))
OdpowiedzUsuń;)
UsuńTo ja się wpraszam na kawałek :-)
OdpowiedzUsuńzapraszam :)
UsuńOj ja mam chwilowo dość słodyczy :P
OdpowiedzUsuńmoże się i tak zdarzyć ;)
UsuńBardzo apetycznie wygląda :) Proszę o kawałek :)
OdpowiedzUsuńnie ma sprawy :)
UsuńWygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam babki :), choć dotychczas dodawałem do nich kakao, natomiast nigdy jeszcze czekolady, a to świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńale bym jadła;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń:)
UsuńBabka jak się patrzy.
OdpowiedzUsuńSuper. Chciałabym móc się przekonać czy moje smaczki.
Wydaje mi się, że by mi się spodobała.
Pozdrawiam serdecznie :)
na pewno by smakowała ;)
UsuńZjadłabym z miłą chęcią :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAle ładnie wyrośnięta baba! Takie smaki nigdy mi się nie nudzą!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPyszna, do filiżanki kawki, mniammm :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOczywiście, że gotowi, w końcu już wtorek :) Świetna babka, kojarzy mi się z moją...babcią ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzypomniał mi się dom, mama często piekła podobną :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńNigdy nie byłam wielką fanką babki, ale ta twoja wygląda bardzo zachęcająco.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzywołuje smaki dzieciństwa! Połączenie dwóch smaków, to jak dwa ciasta w jednym :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWygląda przepysznie! Bezczelnie kopiuję sobie ten przepis :)
OdpowiedzUsuńwarto skopiować:)
UsuńPysznie upieczona!
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi domowe ciasto vintage z dawnych lat...
Sentymentalnie mnie tam poprowadziłaś.
;)
UsuńBrawo, super to wygląda
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWspaniała ☺
OdpowiedzUsuń;)
UsuńProsty przepis na pyszne ciasto. Do kawy idealna :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńBabeczki <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam babki :) Z przyjemnością zjadłabym kawałek :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie mogę jeść słodyczy a tu takie cuda, nawet jakbym nie mogła i tak bym się skusiła! No kurcze, nie odmówiłabym sobie :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWow, wygląda kosmicznie, jak ja zazdroszczę ludziom którzy umieją i mają serce do pieczenia ciast :P
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmiodzio, zajadamy właśnie
OdpowiedzUsuń