Śniadanie, drugie śniadanie, kolacja, a może deser? Te pyszne placuszki pasują po prostu na każdą okazję. U mnie okazją była słodka kolacja. Po prostu potrzebowałam takich placuszków. Rozejrzałam się dobrze po kuchni i znalazłam banana, który leżakował już u nas cały tydzień. Jedno spojrzenie na jego intensywnie brązowe plamki i już wiedziałam, że jest idealny do tego by jednym ruchem widelca, zamienić go w pyszne placuszki, które umilą mi wieczorne chwile. Dodałam mąkę kokosową, jajko i gotowe. Wspaniałe placuszki, które zapachem zwabiły mi do kuchni brata i tatę, i kazały podzielić się posiłkiem. Ale dałam im tylko jednego do podziału. Zołza ze mnie, wiem, ale ten smak jest po prostu uzależniający i nie zachęca do podzielenia się. Dlatego też od razu warto zrobić ich więcej, dużo więcej.
Takie placki będą ciekawą opcją na niedzielne, rodzinne, albo samotne, ale leniwe śniadanie. Sobotę miałam intensywną, niedziela też obfituje w plany, ale dopiero od południa. Poranek zamierzam spędzić leniwie. I pewnie znów sięgnę po ten przepis. Takie placki zjedzone w łóżku, z dobrą książką u boku to czysta przyjemność.
Rozgniatam banana widelcem. Dodaję jajko,wanilię i mąkę kokosową. Mieszam.
Rozgrzewam masło, z masy formuję średniej wielkości placki, smażę do zrumienienia - około 5 minut. Podaję z malinami i odrobiną cukru pudru.
Takie placki będą ciekawą opcją na niedzielne, rodzinne, albo samotne, ale leniwe śniadanie. Sobotę miałam intensywną, niedziela też obfituje w plany, ale dopiero od południa. Poranek zamierzam spędzić leniwie. I pewnie znów sięgnę po ten przepis. Takie placki zjedzone w łóżku, z dobrą książką u boku to czysta przyjemność.
Składniki:
1 duży, dojrzały banan
3 łyżki mąki kokosowej
1 małe jajko
Masło klarowane
Ekstrakt waniliowy
Maliny
Cukier puder
Rozgniatam banana widelcem. Dodaję jajko,wanilię i mąkę kokosową. Mieszam.
Rozgrzewam masło, z masy formuję średniej wielkości placki, smażę do zrumienienia - około 5 minut. Podaję z malinami i odrobiną cukru pudru.
Na każdą porę i możliwą okazję ;)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńTakie placuszki na każdą okazje super
OdpowiedzUsuńzdecydowanie :)
UsuńNigdy nie jadłam śniadania w łóżku czytając książkę. Muszę spróbować takiego sposobu spędzenia czasu. Placuszki pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńja tak praktykuję co tydzień ;)
UsuńOj tak, na leniwy sobotni poranek spędzony w łóżku są idealne :D
OdpowiedzUsuń;0
UsuńRobiłam podobne, ale bez banana. Są przepyszne! :)
OdpowiedzUsuńspróbuj z bananem ;)
UsuńUwielbiam placuszki z bananem :) u mnie królują kefirowo bananowe :D
OdpowiedzUsuńpolecam i te:)
UsuńBanan i kokos - jedno z najlepszych połączeń!
OdpowiedzUsuńzgadzam się ;)
UsuńBardzo mi się podoba idea takich placuszków.
OdpowiedzUsuńSama chętnie bym zjadła. Kilka razy robiłam nawet podobne.
Byłam zadowolona ze smaku.
Pozdrawiam serdecznie! :)
;)
UsuńBananowe zawsze robię w wersji wegańskiej, ale takimi bym nie pogardziła. Tylko usmażyłabym je bez tłuszczu :D
OdpowiedzUsuń;)
UsuńBardzo lubimy placuszki bananowe, ale jeszcze w połączeniu z kokosem nie robiłam - spróbuję na pewno! :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńu mnie też królują plamkowate banany:) ale nie mam zaufania do mąki kokosowej- jak do tej pory wszystkie próby jej użycia kończyły się tym że czy to placuszki czy placki były zbyt suche a nawet się rozwalały- muszę eksperymentować dalej bo Twoje placuszki prezentują się super i nie wyglądają na suche czy rozpadające się:)
OdpowiedzUsuńmoja siostra robi na samym bananie i mące-wychodzi jajecznica ', ja dałam jajko, i dzięki temu się nie rozpadły. Jakoś bez jajka się rozpadają.
UsuńCzęsto "odkrywam" przejrzałe banany i nie zawsze wiem, co z nich zrobić. Następnym razem już nie będę mieć takiego problemu:)
OdpowiedzUsuńpolecam serdecznie ;)
UsuńTakie placuszki mogłabym jeść na każdy posiłek, ale też pomiędzy posiłkami jako przekąska byłyby świetne :)
OdpowiedzUsuńdokładnie :)
Usuńale pychotka, z chęcią bym zjadła dwa <3 a nawet więcej :D <3 wyglądają mega apetycznie
OdpowiedzUsuńhttp://czynnikipierwsze.com/
dziękuję :)
UsuńU mnie takie placuszki najczęściej są na obiad :) Uwielbiam!
OdpowiedzUsuń;)
Usuńwow
OdpowiedzUsuńnawet nie wiedzialam ze jest cos takiego jak maka kokosowa
można kupić w większości sklepów, albo po prostu zmielić wiórki w młynku do kawy ;)
UsuńDla mnie banan pod każdą postacią jest dobry więc warto spróbować :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWłaściwie nie mam pojęcia jak to się dzieje, ale zawsze, gdy wchodzę na Twojego bloga, robię się okropnie głodna. Wyglądają przepysznie! :)
OdpowiedzUsuńmiło mi :)
UsuńMam mąkę kokosowa, wiec jutro powstaną takie placuszki 😊
OdpowiedzUsuńpolecam :)
Usuńo! I jest już pomysł na śniadanko,dziękuję
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJakie pyszności od rana, od razu poczułam się głodna :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNajlepsze☺
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrezentują się bardzo apetycznie <3
OdpowiedzUsuń- mój blog -
Uwielbiam takie placuszki, są bardzo pyszne. Wyglądają rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy zamiast mąki kokosowej mogłabym dodać mąkę ryżową.
Cudowne placuszki :-)
OdpowiedzUsuń