Wczoraj był przepis śniadaniowy, dziś podobnie. Będzie śniadaniowo. Chociaż myślę,że w zasadzie jest to przepis całodzienny. Śmiało można przygotować taką szakszukę na obiad, szczególnie w zabiegany ciepły dzień. Podany z kalafiorem czy fasolką, na pewno skradnie serca wielu fanów jajek i szybkich obiadów. Ja tę szakszuszkę przygotowałam na śniadanie. Bardzo sycące, ale i dzień czekał mnie bardzo intensywny. Dwa leniwe dni w pracy się zemściły. Teraz nie wiem w co mam włożyć ręce i który telefon odebrać. Nie mam też okazji by zjeść spokojnie drugie śniadanie w pracy, dlatego wolę wstać 10- minut wcześniej i zjeść sycący posiłek w domu. Nie wiem jak Wy, ale kiedy jestem głodna, nie nadaję się do życia. A już na pewno nie do bycia miłą dla irytujących klientów, którzy sami nie wiedzą czego chcą. Ciężko się pracuje z inżynierami i architektami. Bardzo to niezdecydowane osoby. Oj bardzo. I męczące, tak samo jak niezdecydowane. Ale nie o pracy, w końcu zaraz początek weekendu. Zgodnie z prognozą sobota ma być deszczowa. Niedziela na razie jedynie pochmurna. Oby tylko na chmurach się skończyło, ja muszę bowiem pojechać nad morze, pochodzić po plaży i pooddychać powietrzem pełnym jodu. I nieco odciąć od codzienności. Może nawet mogłabym założyć jakąś letnia sukienkę, względnie spódnicę? Jak ja o tym marzę!
Ale zanim powitamy weekend, zapraszam do stołu, szakszuka z kiebłaską gotowa.
Przepis dodaję do akcji Błyskawiczny Piątek
Siekam czosnek, podsmażam na rozgrzanej oliwie, dodaję przyprawy. Kiełbaskę kroję na małe kawałki, dodaję do czosnku i smażę minutę. Siekam drobno pomidora i dodaję na patelnię, smażę około 2 minut, aż zacznie się rozpadać. Rozprowadzam masę pomidorową na boki, po środku wbijam jajka, solę i posypuję pieprzem. Smażę aż żółtka z wierzchu się zetną. Podaję z bazylią.
Ale zanim powitamy weekend, zapraszam do stołu, szakszuka z kiebłaską gotowa.
Przepis dodaję do akcji Błyskawiczny Piątek
Składniki:
2 średnie jajka
Kawałek kiełbaski z piersi kurczaka
1 duży pomidor malinowy
Szczypta ostrej papryki
Szczypta słodkiej papryki
1 mały ząbek czosnku
Duża szczypta kminu rzymskiego
Oliwa do smażenia
Sól i pieprz do smaku
Bazylia do przybrania
Siekam czosnek, podsmażam na rozgrzanej oliwie, dodaję przyprawy. Kiełbaskę kroję na małe kawałki, dodaję do czosnku i smażę minutę. Siekam drobno pomidora i dodaję na patelnię, smażę około 2 minut, aż zacznie się rozpadać. Rozprowadzam masę pomidorową na boki, po środku wbijam jajka, solę i posypuję pieprzem. Smażę aż żółtka z wierzchu się zetną. Podaję z bazylią.
Muszę ją w końcu zrobić, bo pysznie się prezentuje :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNigdy nie robiłam tego dania, a to takie proste danie!
OdpowiedzUsuńna prawdę warto zrobić:)
UsuńPrzepyszne połączenie :) Palce lizać! :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNo i mam pomysł na niedzielne śniadanie! Wygląda pysznie i jest tak proste w zrobieniu! Ideał :)
OdpowiedzUsuńpolecam:)
UsuńBardzo pożywne danie. Nigdy jeszcze nie próbowałam. Wygląda wyjątkowo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńwarto spróbować:)
UsuńNigdy nie jadłam takiego dania :) Ale wygląda bardzo smacznie i prosto :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie spróbuj;)
UsuńWiele słyszałam o szakszuce (czy jakkolwiek się to odmienia). Danie treściwe, apetyczne, sycące.
OdpowiedzUsuńZjadłoby się. Koniecznie muszę spróbować. Dam się skusić.
Pozdrowionka cieplutkie :)
koniecznie wypróbuj:)
UsuńJeszcze nie przygotowywałam takiej potrawy.
OdpowiedzUsuńmusisz spróbować:)_
UsuńMoja mama zawsze powtarza, że jak człowiek jest wściekły to oznacza, ze głodny :P
OdpowiedzUsuńKiedyś jadłam szakszuke ale z pieczarkami ;)
oj tak, u mnie to rodzinne, najgorzej jak wszyscy są głodni :)
UsuńRozpętuje się huragan? :P
UsuńMam nadzieję, że jutro jednak padać nie będzie, a przynajmniej że uda mi się iść na rower i nie zmoknąć ;)
OdpowiedzUsuńA taką szakszukę bez kiełbasy bym zjadła ;)
:)
UsuńJeszcze nie robiłam, ale muszę w końcu wypróbować :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPyszne śniadanko :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAle pycha, a ja czegoś takiego nigdy nie jadłam :) Muszę nadrobić.
OdpowiedzUsuńpolecam;)
UsuńTypowej szakszuki nie jadłam - jedynie leczo z warzyw z pomidorami lubię mieszać z jajkiem (taka rzadsza jajecznica wychodzi), ale brzmi apetycznie :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńUwielbiam to danie ☺
OdpowiedzUsuń;)
UsuńUwielbiam szakszukę! Zwykle robię ją z samym pomidorem i ziołami, ale faktycznie dodatek kiełbasy jest tu pożywną treścią i spokojnie na obiad można się takim daniem najeść :) Dzięki za wspólny Błyskawiczny Piątek :)
OdpowiedzUsuń;0
UsuńCzęsto kiedy robię szakszukę, to dodaję do niej właśnie kiełbasę, ale krakowską ;) Jak ja marzę o morzu! <3
OdpowiedzUsuń;)
Usuńdanie dla chłopa;D
OdpowiedzUsuńe tam, dla dziewczyn też;0
UsuńSuper pomysł na weekendowe leniwe śniadanie:) Oczywiście zaznaczam, że weekendowe to tylko w moim przypadku, bo w tygodniu, wstyd się przyznać, często nie pamiętam nawet o najmniejszym śniadaniu;)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWygląda smakowicie i nie ukrywam, z chęcią bym posmakowała :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWszystkie z tych składników mi odpowiadają, więc mogłabym spróbować takiego połączenia :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńDla nas taka szakszuka to idealny obiad :D
OdpowiedzUsuń;0
UsuńPysznie wygląda, przyznam się, że nie miałam okazji jeść.
OdpowiedzUsuńspróbuj ;)
UsuńBardzo ciekawy przepis śniadaniowy i na pewno bardzo pozywny :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńI am here for the recipe, which looks fantastic, and I'm sorry I don't speak the language!
OdpowiedzUsuńHave a good day. :)
:)
UsuńNie jadłam nigdy czegoś takiego, a wygląda zachęcająco!
OdpowiedzUsuńspróbuj:)
UsuńSuper. Zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSzakszuka w każdym wydaniu jest pyszna :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSzakszuka to po prostu coś absolutnie fenomenalnego :) Nieważne z czym - uwielbiam <3
OdpowiedzUsuń