Dziś proponuję brioszki na wytrwanie. Pyszne,mięciutkie i delikatne bułeczki nadziane serem i suszonymi pomidorami.Wspaniali towarzysze podróży. Genialnie się sprawdzą jako śniadanie, drugie śniadanie, kolacja, a zjedzone na ciepło z barszczem czy zupą kremem zastąpią cały obiad. Ja jestem nimi zachwycona.Są naprawdę bardzo proste w przygotowaniu,a do tego niesamowicie wręcz pyszne.Nieco uzależniają.To ich jedyny minusik, Ale jakie to przyjemne uzależnienie? A tymczasem kończę swoje wakacje. W tym roku były one dziwne. Najpierw przygotowania do remontu, przeprowadzka do tymczasowego mieszkania, trzy razy zmienianie terminu wyjazdu,dwa razy zmieniane koncepcje. Masa zamieszania,ale w końcu można było odsapnąć,nieco zwiedzić i zjeść parę smacznych rzeczy.
Składniki:
30 dg drożdży
300 gramów mąki pszennej
100 gramów mąki orkiszowej
150 gramów masła
3/4 szklanki mleka
Łyżka cukru
2 jajka
Szczypta soli
Nadzienie:
100 gramów suszonych pomidorów
2 kulki Mozzarelli
Łyżka ziół prowansalskich
1 jajko
Suszone oregano
Łyżkę mąki pszennej,mleka,cukru łączę z drożdżami,odstawiam na kwadrans by drożdże zaczęły pracować.
Gdy zaczyn wyrósł dodaję do niego resztę mąki,mleko(w temperaturze pokojowej),jajka i posiekane masło. Wyrabiam zwarte ciasto,zostawiam je na godzinę w ciepłym miejscu.
Szykuję nadzienie- ser rwę na kawałki,siekam drobno pomidory,dodaję zioła.
Z ciasta odrywam kulki,lekko je spłaszczam,kładę łyżeczkę nadzienia ,zlepiam i odstawiam na kwadrans. Bułeczki smaruję roztrzepanym jajkiem i posypuję oregano.Bułeczki piekę 20-25 minut w 170 stopniach. Można jeść na gorąco lub zimno.
Wyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMyślisz , że wyszłyby bez dodania mąki pszennej tylko z samą mąką orkiszową? ;d
Usuńmyślę,że by wyszło. Tylko trzeba obserwować proporcje i dodać więcej lub mniej mąki:)
UsuńWyglądają cudnie! Mam ochotę na takie brioszki!
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post. :) https://jaglusia.wordpress.com/2016/08/20/jaglanka-na-wodzie-kokosowej-z-daktylami-jezynami-i-siemieniem-lnianym/
:)
UsuńBroszki wyglądają bardzo smacznie ☺ Juz od dawna za mną chodzą.
OdpowiedzUsuńBroszki wyglądają bardzo smacznie ☺ Juz od dawna za mną chodzą.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZjadła bym taką bez żadnych dodatków :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńTak sobie wyobraziłyśmy kubek z cieplutkim czerwonym barszczem i taka buła <3 Nic tylko ubierać choinkę :P
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOj chyba byłabym skora jeśli chodzi o takie uzależnienia :) Kusisz, oj kusisz. Brioszki są tak piękne, że na wstępie w przedbiegach zjadłabym kilka :) Nie tylko na śniadanko dobre. Uniwersalne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńPoezja! I do tego to świetne nadzienie...:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWyglądają obłędnie ! :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować.
Polecam ;)
UsuńPyszności ale bym sobie teraz nawet zjadła :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńo pychoto:D
OdpowiedzUsuń:)
Usuńczemu nas musisz tymi cudami katować ?:D
Usuńto mi daje przyjemność:)
Usuńa nam tortury na śliniankach:D
UsuńUwielbiam takie buły, są pyszne :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie buły, są pyszne :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZapisuje przepis, bułeczki super :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńgrunt to, że właśnie udało ci się wypocząć <3
OdpowiedzUsuńA brioszki geeenialne! :)
:)
UsuńPyszne i na śniadanie, i na kolację :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńW towarzystwie dobrej zupy (pomidorowej!) smakowałyby cudownie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawy pomysł na wytrawną wersję, a takie połączenie pomidorów suszonych z mozzarellą jest pycha! :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńkolejny przepis do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJak ja kocham takie bułeczki:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo smakowicie wyglądają.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSmacznie i zdrowo :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPychotka! Na pewno wykorzystam ten przepis w najbliższym czasie ;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? zacznij i daj znać u mnie ;)
https://jagglam.blogspot.com/
:)
UsuńAle przepysznie wyglądają, aż burczy w brzuchu :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSzkoda, że nie chce mi się robić takich na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńja robiłam na to drugie śniadanie:)
UsuńBrioszki warte grzechu, ja bym je nawet na deser pochłonęła ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńbułeczki na wytrawnie bardzo lubię :) są świetne na drugie śniadanie do pracy :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKusisz mnie tym przepisem. Zapisuję do... zrobienia. Pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńO mniam! Szczególnie ta wersja do zupy kremu kusi mnie ogromnie :)
OdpowiedzUsuń