Czy wspominałam już, że kocham cieszyć wszystkie zmysły świeżo upieczonym drożdżowym ciastem? Tym razem inspirację znalazłam na końcu Europy. Co prawda w Portugalii jeszcze nie byłam,ale te bułeczki przeniosą każdego na spacer po zmęczonych słońcem uliczkach.... Kiedy oglądałam program kulinarny gdzie pewien pan udał się na śniadanie i sięgnął po tę drożdżową bułeczkę wiedziałam,że szybko je zrobię. I zrobiłam. Ledwo dotrwałam do końca programu. Bardzo zaciekawiło mnie to,że te bułeczki jedzono na tak wiele sposobów. Po prostu z poranną kawą, z marmoladą, czy też czekoladą, albo z serem czy szynką. Ja zrobiłam nieco słodszą wersję, typowo deserową. Wyszły wspaniałe. Bardzo mięciutkie, delikatne, wyraźnie kokosowe. Samo nadzienie jest po prostu genialne w swojej prostocie. Z wierzchu przyjemnie chrupiące, w środku bardzo kremowe. Drożdżówki robi się naprawdę szybko i prosto, długo zostają miękkie i pyszne. Dodatkowa ciekawostka, tymi bułeczkami będę podejmować gości na festiwalu kulinarnym Smakuj Trójmiasto, gdzie razem z moją serdeczną koleżanką Nastką będziemy prowadzić nasze własne stoisko. Denerwujemy się okropnie, ale jesteśmy pewne, że przygotowanie smakołyków, między innymi tych bułeczek, będzie skutecznym remedium na stres.
Roztapiam masło, dodaję do niego mleko. Kruszę drożdże i dodaję do mlecznej mieszanki. Mąkę mieszam z cukrem,wanilią i jajkiem, łączę z drożdżowym płynem, zagniatam gładkie ciasto. Przykrywam kulę ściereczką i zostawiam na godzinę.
Po tym czasie szykuję nadzienie. Lekko ubijam jajka z cukrem, dodaję wiórki kokosowe.
Z ciasta odrywam kulki, lekko je spłaszczam, robię w środku niewielkie wgłębienie, w które wkładam po łyżce nadzienia. Bułeczki smaruję mlekiem, układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piekę drożdżówki przez 25 minut w 180 stopniach.
Można posypać cukrem pudrem po wystudzeniu.
Składniki:
15 gramów drożdży
150 ml mleka
125 gr masła
400 gramów mąki
3 jajka
5 łyżek cukru kokosowego
Ekstrakt waniliowy
Nadzienie:
2 jajka
3/4 szklanki wiórków kokosowyvh
5 łyżek cukru trzcinowego
2 łyżki mleka
Roztapiam masło, dodaję do niego mleko. Kruszę drożdże i dodaję do mlecznej mieszanki. Mąkę mieszam z cukrem,wanilią i jajkiem, łączę z drożdżowym płynem, zagniatam gładkie ciasto. Przykrywam kulę ściereczką i zostawiam na godzinę.
Po tym czasie szykuję nadzienie. Lekko ubijam jajka z cukrem, dodaję wiórki kokosowe.
Można posypać cukrem pudrem po wystudzeniu.
bardzo fajny przepis
OdpowiedzUsuń;)
UsuńOJoj kochana! Ślinka cieknie a mąż na diecie.... może upiekę i zjem po kryjomu żeby mu przykro nie było;)
OdpowiedzUsuńhttp://www.simplethingsbyjok.com/
Dobry pomysł:)
UsuńAleż one apetyczne! Trzymam za Was kciuki dziewczyny!!!
OdpowiedzUsuńdziękujemy:)
UsuńNo kochana super te buły, powodzenia. Jestem pewna, że dacie radę :-)
OdpowiedzUsuńNo kochana super te buły, powodzenia. Jestem pewna, że dacie radę :-)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńZ naciskiem na jeszcz. ;p
OdpowiedzUsuńUwielbiam kokos, a drożdżówki czasami jadam. Przyślij mi jedną.
;)
UsuńPyszne - podoba mi się to nadzienie z wiórków :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńBułeczki z kokosem to jest coś w sam raz dla nas :D A na stoisko z ogromną chęcią byśmy wpadły :D Co będziecie serwować? :D
OdpowiedzUsuńróżne rzeczy, zgodnie z tematem same słodkości:)
UsuńBrałabym na oślep:) Powodzenia na festiwalu! Na pewno będzie pysznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńmmm! Musi być naprawdę pyszne :)
OdpowiedzUsuńhttp://anna-and-klaudia.blogspot.com/
Like me on FACEBOOK
Buy my clothes!Sale!
:)
UsuńWyglądają przepysznie i jestem pewna, że tak też smakują :) Moja córa przepada za wiórkami kokosowymi, więc na ten przepis chyba się skuszę...
OdpowiedzUsuńbardzo polecam:)
Usuńaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ja to chcę do kawki:D
OdpowiedzUsuńTo wpadaj szybciutko:)
UsuńMniaaam muszę wypróbować przepisu :)
OdpowiedzUsuńbardzo polecam:)
UsuńŚwietne te drożdżóweczki, wyglądaja bardzo smacznie
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńPrzepięknie wyglądają. Szkoda, że ja tak bardzo za smakiem kokosa nie przepadam. Mój mąż jednak pewnie byłby nimi zachwycony ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, lubiący kokos na pewno będą zachwyceni:)
UsuńPrzepis bardzo fajny i kokos pychota.Powodzenia na festiwalu napewno stres szyko Was opuści - dasz radę twoje przepisy mówią samo za siebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPyszne bułeczki, aż ręka sama się ciągnie po jedną;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za festiwal, będzie pysznie, to wiem;)
Dziękuję:)
UsuńDrożdżówki z kokosem jak to fantastycznie brzmi! :D
OdpowiedzUsuń;)
UsuńLubię takie inspiracje z różnych zakątków świata ;) Też uwielbiam ciasto drożdżowe, niemalże w każdej odsłonie. No i ten pyszny kokos! :) Pozdrowionka serdeczne!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)Drożdżowe rządzi:)
UsuńMmmm... bułeczki drożdżowe xD Ten smak, ten zapach :) Pycha!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam drożdżowe wypieki:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńA ja taka głodna :c
OdpowiedzUsuń;)
UsuńMmm uwielbiam takie wypieki :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWyglądają obłędnie:))
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńAle mi narobiłaś smaka! Uwielbiam wszystko co ma chociaż odrobinę kokosu :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńObiecałam sobie jeść latem mniej słodkości, wystarczy jak sobie na nie popatrzę, ale jak długo nie dam się skusić ?
OdpowiedzUsuńnie da się nie skusić na takie drożdżówki:)
UsuńFajny przepis na pewno skorzystam :D
OdpowiedzUsuńmarrstyle.blogspot.com zaparszam
;)
UsuńJak z kokosem to ja poproszę
OdpowiedzUsuń;)
Usuńtych bułek nie znałam, ciekawy przepis :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńJak najbardziej, moje smaki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzepis świetny - zapisuję :))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJaki smakołyk...ja ostatnio też zrobiłam drożdżówki i nie miałam co "obfocić", bo mi zjedli:(
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam wszystko, co kokosowe! zapisuję przepis i na weekend działam z pieczeniem :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTakie drożdżówki świetny byłyby z rana, z dodatkiem gorącej kawy. Oczywiście bułeczki też upiekłabym z rana, żeby były takie prosto z piekarnika. Rozmarzyłam się, na noc, a co :)
OdpowiedzUsuńusfoody.blogspot.com - u mnie recenzje, może coś tam Ciebie zaciekawi, w wolnej chwili zapraszam do obserwacji i do poczytania :)
Wyglądają cudownie!
OdpowiedzUsuńKusisz mnie tym nadzieniem niesamowicie :)