Do szkolnej stołówki chodziłam przez całe dwa miesiące. Po tym czasie uznano,że ilość oddawanego przeze mnie jedzenia przewyższa i to zdecydowanie tę ilość, którą się zajadam. Stąd też rodzice uznali,że ekonomiczniej będzie mnie żywić kanapkami. Jako, że kanapek również nie jadłam, straty były po prostu mniejsze. Jednym ze stołówkowych koszmarów był dla mnie makaron polewany skwarkami z twarogiem. Na moje nieszczęście to danie było podawane w każdy piątek, jako danie postne, łatwe do zrobienia i w przekonaniu pewnych osób pyszne. Dla mnie było to niejadalne i basta. Ostatnio jakoś tak wróciłam wspomnieniami do stołówkowego menu i postanowiłam rozprawić się z połączeniem makaronu i twarogu, to znaczy przerobić te składniki w pyszną potrawę, którą wszyscy będą się zajadać, a nie wykrzywiać głowy z obrzydzeniem. Oczywiście zrezygnowałam ze skwarek, zamiast tego poszłam w stronę słodyczy. mój sos do makaronu smakuje miodem,orzechami i żurawiną. Do tego twaróg, i jest pysznie. Nie mogłam przestać jeść. Obiecuję,że będziecie zachwyceni tym przepisem. Śmiało można go wykorzystać jako obiad, kolację, czy śniadanie.
Składniki:
100 gramów makaronu(najlepiej jajeczne lane kluski)
150 gramów twarogu półtłustego
2 łyżki miodu
2 łyżki klarowanego masła
2 łyżki soku z pomarańczy
Po dużej garści migdałów, orzechów nerkowca,orzechów laskowych i żurawiny
Gotuję makaron, ma być lekko al dente. Na patelni roztapiam masło, dodaję bakalie, podsmażam minutę. Dodaję miód i sok z pomarańczy. Chwilę podgrzewam. Do sosu dodaję makaron, całość dokładnie mieszam, i podsmażam przez minutę.
Kruszę twaróg i posypuję nim potrawę.
100 gramów makaronu(najlepiej jajeczne lane kluski)
150 gramów twarogu półtłustego
2 łyżki miodu
2 łyżki klarowanego masła
2 łyżki soku z pomarańczy
Po dużej garści migdałów, orzechów nerkowca,orzechów laskowych i żurawiny
Kruszę twaróg i posypuję nim potrawę.
Ale bym zjadła taki makaron. Pyszny :-) lubię takie wersję smakowe :-)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńFajnie to sobie wymyśliłaś :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa wręcz przeciwnie. Nie dość, że zjadałam wszystko na stołówce do do okruszka to jeszcze w domu czasem łapałam się na drugi obiad. Miałam metabolizm petardy no i nie byłam chudzinką ;) Makaron z serem uwielbiam do dziś i ze skwarkami i na słodko. Ale w Twojej wersji jeszcze nie jadłam i bardzo mnie ona kusi. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńpolecam tę wersję, jest pyszna:)
UsuńBardzo dawno już nie jadłam makaronu z twarogiem, wygląda przepysznie ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńteż znam smak makaronu ze skwarkami i twarogiem :(
OdpowiedzUsuńGdyby dzieciom dawali taki makaron, jak Twój, problemów z oddawanym jedzeniem by nie było. Ba, kolejka po dokładkę by się ustawiała;)
;)
UsuńMusi byc smaczne! Lubię makaron z serem i cynamonem, lubię też twarożek z bakaliami, ale jeszcze nie łączyłam tego wszystkiego w całość ;)
OdpowiedzUsuńwarto połączyć, naprawdę smakuje całość pysznie;)
UsuńKojarzy mi się z dzieciństwem choć wtedy był sam twaróg i cukier! :D
OdpowiedzUsuń;)
UsuńOo dawno już nie jadłam takiego makaronu. Fajnie było sobie o nim przypomnieć. Bardzo kreatywna wersja. Pewnie dużo smaczniejsza od takiej podstawowej :)
OdpowiedzUsuńtę wersję naprawdę polecam, mnie zaskoczył aż tak pyszny smak:)
UsuńPamiętam w szkole jadałam makaron z twarogiem i chyba jeszcze czymś - było mega pyszne! ;)
OdpowiedzUsuń;)
Usuńmmmm, a ja taka głodna właśnie jestem!:D
OdpowiedzUsuńSandicious
:)
UsuńUwielbiam taki makaron. Pycha
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie dla mnie..:)
OdpowiedzUsuńMniam! Uwielbiam makarony! :) melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuń:)
UsuńU mnie ze stołówką było podobnie. Też nie chodziłam i jestem za to bardzo wdzięczna rodzicom :) Twój pomysł na makaron bardzo mi się podoba. Kolejny przepis do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńNa pewno spróbuję! Jednym z moich ulubionych posiłków jest makaron z serem i cukrem, ale w Twoim wydaniu zapoawiada się o niebo smaczniej! Ale zrobiłaś mi smaka....:P Musi być pyszne:)
OdpowiedzUsuńpolecam bardzo ;)
UsuńZa suszonymi owocami niestety nie przepadam więc niestety przepis nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńmożna pominąć żurawinę:)
UsuńUwielbiałam makaron z serem i cukrem na stołówce :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTyle pyszności, a ja jestem na diecie :(
OdpowiedzUsuńja też:)
UsuńMakaron z serem na słodko to niebo w gębie! Zawsze lubiłyśmy jak mama go nam robiła :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńHmm, biorę w ciemno :D
OdpowiedzUsuńmiło mi;)
UsuńMoje dziecko byłoby z takiego dania bardzo zadowolone :))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMakaron w Twoim wydaniu jest na pewno pyszny, bo powiem, że lubię dania na słodko, choć jestem z tych, co muszą ciągle liczyć kalorie.
OdpowiedzUsuńNo ale czasem pozwolę sobie np. na naleśnika :-).
Pozdrawiam cieplutko!
Naleśniki na słodko-oj muszę zrobić niebawem:)
UsuńCoś w stylu na słodko i jednocześnie niby ostro. Ciekawe połączenie. ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWygląda przepysznie. :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńDawno nie jadłam makaronu na słodko, pyszna inspiracja :)
OdpowiedzUsuńpolecam:)
UsuńAleż wspaniała wariacja na temat makaronu:)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńNigdy nie jadłam, ale pomysł bardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńPyszny makaron, na słodko bardzo lubię
OdpowiedzUsuń;)
Usuńwieki już nie jadłam takiego makaronu ani na słodko ani na wytrawnie-przywołałaś wspomnienia z dzieciństwa:)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńCiekawa jestem jak smakuje :)
OdpowiedzUsuńpysznie:)
UsuńWygląda pysznie :) Obserwujemy i liczymy na ciebie :) http://agssymi.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń;)
Usuńmakaron z serem to też nasze smaki z dzieciństwa - bardzo dawno już nie jadłyśmy :)
OdpowiedzUsuńOd kiedy skwarki są postne...?
OdpowiedzUsuńJak byłam mała, Mama często robiła makaron z twarogiem. Nie lubiłam... A teraz tęsknię do tego smaku i zjadam z wielką przyjemnością :)
Pyszne danie:)
OdpowiedzUsuń