W moim domu obowiązkowo na weekend musi być jakieś ciasto. Mniej lub bardziej wyszukane, szybkie, bądź wymagające większej ilości pracy. Ten weekend jest pracowity i zaplanowany paroma wydarzeniami, które okradną mnie z czasu jaki mogłabym spędzić w kuchni. Dlatego też na weekend przygotowałam bardzo proste ciasto, lekki keks biszkoptowy z żurawiną oblany dużą ilością czekoladowej polewy, z odrobiną kokosa. Najważniejsze,że małym nakładem pracy dostajemy naprawdę smakowite ciasto. Biszkopt przygotowałam zgodnie z przepisem na moje ulubione i wielokrotnie wypróbowane ciasto z wrzątkiem. Zawsze wychodzi lekkie, delikatne i pyszne w smaku. Dodałam kwaskowate żurawiny i polewę czekoladową. Ciasto wspaniale pasuje do weekendowej, popołudniowej herbatki. A przy tym pozwala zachować czas na spacery. Co prawda przy wietrznej pogodzie, ale chwil ze słońcem nie warto spędzać w czterech ścianach. Takie ciasto, długi spacer, przepis na sobotę idealną.
Żurawinę namaczam minimum przez kwadrans-ja namoczyłam ją w herbacie Earl Grey
Jajka ucieram z cukrem i wanilią do białego koloru. Dodaję wodę i bardzo dokładnie ucieram całość. Następnie dodaję roztopione masło.
Przesiewam mąki z proszkiem do pieczenia, delikatnie łączę z masą jajeczną. Na koniec czas na żurawinę, delikatnie łączę ją z ciastem. Keksówkę smaruję masłem, wysypuję bułką tartą, przelewam ciasto i piekę je przez 45 minut w 180 stopniach.
Składniki:
5 jajek
Niecała szklanka gorącej wody
300 gramów mąki tortowej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1/3 szklanki cukru
Ekstrakt waniliowy
100 gramów roztopionego masła
1/2 szklanki suszonej żurawiny
Łyżeczka proszku do pieczenia
Polewa:
Tabliczka gorzkiej czekolady
4 łyżki mleka
2 łyżki masła
2 garści wiórków kokosowych
Dodatkowo:
masło i bułka tarta do formy
Jajka ucieram z cukrem i wanilią do białego koloru. Dodaję wodę i bardzo dokładnie ucieram całość. Następnie dodaję roztopione masło.
Przesiewam mąki z proszkiem do pieczenia, delikatnie łączę z masą jajeczną. Na koniec czas na żurawinę, delikatnie łączę ją z ciastem. Keksówkę smaruję masłem, wysypuję bułką tartą, przelewam ciasto i piekę je przez 45 minut w 180 stopniach.
Wszystko co lubię. I żurawina i kokos, a do tego biszkopt i czekolada. Pycha!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPorywam duży kawałek :-) pozdrowionka :-)
OdpowiedzUsuńPorywam duży kawałek :-) pozdrowionka :-)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńU mnie tez kiedyś musiało być ciasto na weekend.
OdpowiedzUsuńTakim możesz się podzielić.
;)
UsuńWygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńU mnie nie ma tradycji pieczenia ciasta w weekend (osobiście wolę jeść wtedy mniej zdrowe słodycze, których w ciągu tygodnia staram się nie jeść), ale jutro mam w planach zrobienie jakiegoś z dyni :)
u mnie na weekend musi być domowe ciasto, od paru lat taką tradycję mamy:)
UsuńOj koniecznie muszę wypróbować przepis na biszkopt z wrzątkiem. Może zrewolucjonizuje moje wypieki :) A keks wygląda pysznie, a żurawinowe dodatki idealnie wpisują się w mój gust we wszelakich deserach, wypiekach czy innych przekąskach. Pozdrowionka serdeczne :)
OdpowiedzUsuńspróbuj koniecznie:)
UsuńNigdy nie jadłam podobnego. :D Ale bardzo podoba mi się ten pomysł z żurawinką. :-)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńCiekawy, ja jeszcze takiego ciasta z wrzątkiem nie piekłam, ale skoro zawsze wychodzi Ci świetne to może też wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńpolecam:)
UsuńWspaniale to sobie wymyśliłaś! To ciasto musi zachwycać!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńwygląda cudownie!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńSmacznie wygląda. ;D
OdpowiedzUsuń;)
UsuńPrzepis i ten wrzątek bardzo mnie zaintrygował :) muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńpolecam ;)
UsuńOo, chętnie bym skosztowała. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiacha z żurawiną jeszcze nie jadłam
OdpowiedzUsuńpolecam:)
UsuńU nas niedziela bez ciasta to nie niedziela :D A jak w mieszkaniu nie ma piekarnika to zawsze jakiś fajny deser musi być :D
OdpowiedzUsuńKeks u nas nie jest w ogóle robiony i chyba takiego domowego jeszcze nigdy nie jadłyśmy :)
koniecznie spróbujcie domowego keksu:)
UsuńOo kolejny inspirujący pomysł. Keks z żurawiną musi smakować wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmmm!! Uwielbiam <33 Wygląda bardzo pysznie :)
OdpowiedzUsuńhttp://anna-and-klaudia.blogspot.com/
Like me on FACEBOOK
Buy my clothes!Sale!
;)
Usuńuwielbiam to, że przypominasz mi o takich przepisach niczym z wakacji u babci.
OdpowiedzUsuńhttp://www.simplethingsbyjok.com/
polecam się:)
UsuńU mnie w domu też koniecznie mus być ciasto na weekend. Taki łatwy przepis przyda się gdy nie ma czasu na długie i skomplikowane pichcenie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUpiekłyśmy prawie takie same ciasta, tyle że ja zrobiłam keks na białkach z jabłkami :)
OdpowiedzUsuńo jak miło:)
UsuńZa keksem nie przepadam, jeśli jest w nim dużo dodatków w postaci suszonych lub kandyzowanych owoców> natomiast bardzo lubię samego keks, ale nie wiem czy coś takiego jeszcze keksem można nazwać.
OdpowiedzUsuńu mnie sama żurawina, i to niezbyt dużo,tak w sam raz:)
Usuńu mnie też ciasto na weekend musi być!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKeks z żurawiną brzmi nieźle :) Takiego chyba jeszcze nie próbowałam.
OdpowiedzUsuń;)
UsuńJest dobrze :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMieszanka składników jest bombowa! Musiało być pyszne! U mnie też w weekendy ciasto musi być:)
OdpowiedzUsuńDo kawusi poproszę kawałek :))
OdpowiedzUsuńI z żurawiną... Pyszności! :)
OdpowiedzUsuń