Czasem tak jest,że człowiek wstaje rano z ogromną potrzebą domowej słodkości. I kiedy tak planuje co by upiec okazuje się, że w szafkach niewiele, a sklepy dziś nieczynne. Najważniejsze składniki jednak były, masło,mąka i cytryna. Dodałam jajko, nieco cukru i wyszły pyszne ciasteczka. Jako, że nie mogłam nie wykorzystać foremkowej rodziny państwa Ciastków, ciasteczka przybrały nieco świąteczny charakter. Jako,że dziś dzień świąteczny myślę,że nie jest to wielkim błędem. Ciasteczka są proste, szybkie, a smakują naprawdę wspaniale. Nie są zbyt słodkie, dlatego idealnie pasują do kubka gorącej czekolady w mroźny i śnieżny dzień- tak w końcu pada u mnie śnieg. Szykuje się ciasteczkowo-książkowy wieczór.
Siekam masło z mąką. Dodaję jajko, cukier i wodę.
Cytrynę myję, parzę wrzątkiem, ścieram skórkę, wyciskam sok-dodaję do ciasta. Zagniatam szybko kruche ciasto, zostawiam je na minimum pół godziny w lodówce.
Następnie wałkuję ciasto, wycinam foremkami ciasteczka, przekładam je na blachę,wyłożoną papierem do pieczenia. Ciasteczka piekę przez 12-13 minut w 180 stopniach.
Składniki:
150 gramów masła
1 cytryna
6 łyżek cukru
250 gramów mąki krupczatki
1 duże jajko
1 łyżki zimnej wody
Siekam masło z mąką. Dodaję jajko, cukier i wodę.
Cytrynę myję, parzę wrzątkiem, ścieram skórkę, wyciskam sok-dodaję do ciasta. Zagniatam szybko kruche ciasto, zostawiam je na minimum pół godziny w lodówce.
Następnie wałkuję ciasto, wycinam foremkami ciasteczka, przekładam je na blachę,wyłożoną papierem do pieczenia. Ciasteczka piekę przez 12-13 minut w 180 stopniach.
Cytrynowe, to chyba nie na moje podniebienie. :)
OdpowiedzUsuńCytrynowe są pyszne:)
UsuńPyszne muszą być te ciasteczka :) Dodanie cytryny to świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWyglądają cudnie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńwyglądają uroczo :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńNie przepadam zadaniami ze skórką cytrynową, ale ciastka wyglądają smacznie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię cytrynowe słodkości i to bardzo :-)
OdpowiedzUsuńja tak samo:)
Usuńulala.. cytrusowe- mniam! Musiało pachnieć bosko w całym domu podczas pieczenia <3
OdpowiedzUsuńdokładnie, bardzo fajnie pachniało:)
UsuńTakie cytrynowe musiały być pyszne:-)
OdpowiedzUsuńoj tak:)
Usuńprzeurocze:) i nie tylko dla dzieci;)
OdpowiedzUsuńdla dużych dzieci też:)
UsuńCytrynowych ciasteczek chyba jeszcze nie miałam okazji spróbować :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWspaniałe ciasteczka
OdpowiedzUsuń:)
UsuńVery cool blog! I like it a lot.
OdpowiedzUsuńhere are my links and if you like to follow just follow and leave me your links aswell and I'll
follow back!
My Blog |
New Freebies for your blog
Bloglovin | Instagram @suvarna_gold | LookBook | Facebook |
Style up your Blog |
Stay Gold
Wyglądają jak małe przyjazne duszki, mniam..:))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZ herbatką zjadłabym ale od 4 dni nie jem słodyczy :)Wyglądają apetycznie :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńŚwietne! Proste i pyszne zarazem :)))
OdpowiedzUsuńtakie lubię najbardziej :)
UsuńZjadłabym :)) Pyszniutkie :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńMmmm uwielbiam cytrynowy dodatek zarówno w jogurtach jak i wypiekach, coś wspaniałego! :-)
OdpowiedzUsuńtak, cytrynowy smak jest tym, który też bardzo lubię:)
UsuńWystarczy tylko chwilka i można zajadać się takimi pysznościami :) Jeszcze cieplutkie byśmy zjadły :)
OdpowiedzUsuńciepłe najlepsze:)
UsuńBardzo lubię ciasta i ciasteczka o smaku cytrynowym. Wspaniałe są Twoje ciasteczka :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo fajny pomysł, a przepis prosty. Ja w takim momencie zwykle robiłam muffinki z byle czego, ale troche mi się już przejadły, więc podsunęłaś mi dobry patent :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmuffinki też często robię, ale jakoś uznałam,że kruche ciasta z czekoladą do picia to jest to :)
UsuńWyglądają tak słodko :D
OdpowiedzUsuń;)
UsuńSłodkie mini przyjemnoty. Świetne do słoika!
OdpowiedzUsuń;)
UsuńMałe i pyszne chrupacze :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię cytrynowe ciasteczka:)
OdpowiedzUsuńUrocze ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńNas śnieg zasypał... Zima na sto dwa ;)
OdpowiedzUsuńCiasteczka przy takiej pogodzie smakują najlepiej :)