Jabłecznik z dynią zrobiłam po raz pierwszy, miałam sporo obaw, bo dynia-choć pyszna, w moim domu zbyt wielu fanów nie ma. No może poza frytkami z tego pomarańczowego warzywa, wtedy każdy pcha się bliżej piekarnika i krzyczy-więcej i więcej. A tak ciągle słyszę, że mdła, że nijaka i trudna w odbiorze. Dyni mam ostatnio -jak na złość, w nadmiarze, ochota na ciasto była wielka i stąd pomysł na połączenie tradycyjnego jabłecznika z dynią. Nadzienie jest pełne smaków, a ciasto wedle tego przepisu wychodzi bardzo maślane, delikatne i obłędnie wręcz kruche. Jabłecznik zjedzono do ostatniego okruszka chwilę po podaniu. więc misja oswajania dyni udała się w 110 procentach. Jednak kruchego ciasta nigdy dość, przynajmniej ja tak mam. A wyjątkowo jesiennie połączenie smaków wyjątkowo przypadło mi do gustu.
Składniki:
350 gram mąki krupczatki
150 gramów masła
2 jajka
6 łyżek cukru
Pół łyżeczki proszku do pieczenia
Esencja waniliowa
300 gram dyni pokrojonej w kostkę
5 jabłek
2 paczki cukru z prawdziwą wanilią
Łyżeczka cynamonu
Po pół łyżeczki kardamonu, imbiru i gałki muszkatołowej
Masło do wysmarowania formy i bułka tarta do podsypania
Najpierw przygotowuję kruche ciasto, wiadomo najlepiej mu zrobi chwila w lodówkowym chłodzie. Mieszam łyżką mąkę z proszkiem do pieczenia, cukrem, paroma kroplami esencji i jajkami. Następnie dodaję pokrojone w kostkę masło. Szybko zagniatam całość i gotową kulę odkładam do lodówki na czas przygotowania nadzienia.
Dynię obieram ze skóry, kroję w drobną kostkę i wrzucam do garnka, zasypuję cukrem, przyprawami i paroma kroplami wanilii. Podlewam zimną wodą-parę łyżek i zaczynam duszenie. Po 20 minutach dodaję pokrojone jabłka-tym razem w grubą kostkę. W miarę potrzeb dolewam wody, dynia powinna być miękka, wtedy zdejmuję owoce z ognia.
Zimne ciasto wyjmuję z lodówki i wałkuję, wylepiam nim formę-wcześniej wysmarowaną masłem i wysypaną bułką, formując wyższy brzeg. Zostawiam 1/3 ciasta na wierzch. Spód ciasta posypuję odrobiną bułki i wykładam nadzienie. Wierzch posypuję startym ciastem. Jabłecznik wstawiam do nagrzanego piekarnika-185 stopni na 35 minut. Studzę i podaję.
U mnie tez dynia rządzi, ledwie jedną zużyłam, a kolejna czeka :)
OdpowiedzUsuńMi już zaczyna brakować pomysłów :)
Usuńmmm... aż cieknie ślinka od samego oglądania zdjęć!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńpoproszę kawałek tego jabłecznika :) uwielbiam jabłeczniki a Twoj mmm... poprostu niebo :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDałabym, ale zjedli. Ale na powtórkę już zapraszam :)
UsuńJabłecznik zawsze smakuje! Fajne połączenie z dynią :))
OdpowiedzUsuńZawsze i chyba każdemu :)
UsuńZ dynią to musi być pyszny jabłecznik! Aż mi ślinka leci na samą myśl ;p
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie smakuje to połączenie, dynia świetnie wtapia się w tło :)
Usuńczyli jednak warto próbować nowych połączeń smakowych :) świetne ciasto!
OdpowiedzUsuńWarto, warto :)
UsuńJeszcze nie robiłam jabłecznika z dynią, musi smakować rewelacyjnie :-)
OdpowiedzUsuńPolecam dodać trochę do jabłek,efekt świetny :)
Usuńochh cudowny jabłecznik :-) fajny pomysł z tą dynią!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJabłecznika z dynią jeszcze nie próbowałam, świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńPolecam takie połączenie :)
UsuńSuper:) Spadłaś mi z tym przepisem z nieba, bo już nie mam pomysłu na dynie.
OdpowiedzUsuńTo spróbuj tego ciasta, wychodzi bardzo smaczne:)
Usuńjabłka i dynia, to się nie może nie udać :) pycha
OdpowiedzUsuńmusiało się udać i się udało :)
UsuńTak smakowicie wygląda, że sama nie mogłabym się oprzeć tej szarlotce :)
OdpowiedzUsuńa jeszcze lepiej smakuje :)
UsuńW jesienne wieczory to się najprzyjemniej je :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemnie się wtedy je ciasta :)
UsuńPomysłowa szarlotka, chętnie spróbuję :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńPomysłowa i pewnie bardzo dobra!
OdpowiedzUsuńNawet lepsza niż dobra :)
Usuńtak jeszcze nie łączyłam.. ale kurka.. zjadłabym! <3
OdpowiedzUsuńWarto połączyć te dwa smaki :)
UsuńJabłecznik, który warto powtórzyć. Być może u mnie. Świetny przepis :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam :)
Usuńdynia świetnie współgra z innymi produktami :) W ciastach sprawdza się świetnie, więc na pewno wyszło pysznie :)
OdpowiedzUsuńO właśnie, świetnie pasuje do wielu dań i na słodko i na słono :)
UsuńMuszę wreszcie potestować dynię w innych wydaniach niż zupa. Fajnie wygląda
OdpowiedzUsuńPolecam-poza zupą też robi wrażenie :)
UsuńAle fajne ciasto, chętnie skusiłabym się na kawałek :)
OdpowiedzUsuń