Ponoć w domu najlepsze naleśniki robię ja. Odkryła to mama jakieś 15 lat temu, od tego czasu jestem dyżurnym twórcą naleśników. Nie powiem nie przeszkadza mi to zbytnio, uwielbiam smażyć naleśniki, składać a potem oczywiście jeść. Wersję mięsną najchętniej robię w poniedziałki, kiedy mam mięso z rosołu. Wystarczy je zmielić, usmażyć złociste placki i już, gotowe. No oczywiście aż tak magicznie to nie wygląda, trochę pracy jednak trzeba włożyć w przygotowanie obiadu, ale czy jest coś lepszego niż chrupiący naleśnik pełen mięsnego farszu? Zapraszam na prawdziwie domowe naleśniki.
Składniki:
250 gram mąki pszennej
3 jajka
300 ml mleka
2 łyżki oleju
sól, woda
Mięso gotowane z rosołu razem z marchewką i pietruszką
2 małe cebule
bułka tarta
1 jajko
olej
sól, pieprz, gałka muszkatołowa, słodka papryka
Masło klarowane
Zaczynam od ciasta na naleśniki. Mąkę przesiewam. W drugiej misce roztrzepuje jajka razem z mlekiem i wodą. Dodaję tę mieszankę do mąki, dokładnie mieszam-można to zrobić trzepaczką albo mikserem, ja zawsze wyżywam się ręcznie. Następnie dolewam olej, ewentualnie solę i odstawiam ciasto na 15 minut. Bardzo dobrze rozgrzewam patelnię do smażenia naleśników i smażę placki bez tłuszczu. Mi z tej proporcji wyszło około 20 sztuk.
Teraz czas na farsz. Cebule drobno siekam, podsmażam na oleju aż będzie złocista. Mięso z rosołu-u mnie drobiowo-wołowe oddzielam od kości, dokładanie mielę razem z marchewką i pietruszką. Dodaję do masy mięsnej cebulkę, podsmażam całość na patelni, doprawiam solą, pieprzem, słodką papryką i gałką muszkatołową. Następnie-gdy masa trochę przestygnie, dodaję jajko, i trochę bułki tartej. Całość dokładnie mieszam.
Usmażone naleśniki nadziewam solidną porcją mięsa, składam w ulubiony sposób i podsmażam na maśle klarowanym aż będą złociste i chrupiące.
kto nie lubi naleśników! takie z mięsem to trochę jak krokiety, ale bez panierki, i dobrze :-) wyglądają pysznie!
OdpowiedzUsuńJakoś krokiety rzadko jadamy, wolę takie "czyste" naleśniki ;)
UsuńMuszę spróbować! Zazwyczaj robię z serem i szynką, dobrze by było coś zmienić ;)
OdpowiedzUsuńDo tego można wykorzystać mięso z rosołu i nic się nie marnuje :)
Usuńa ja zupełnie na odwrót - moje naleśniki to jedna wielka porażka... bardzo fajny pomysł na farsz :)
OdpowiedzUsuńJa się chyba wyćwiczyłam przez tyle lat ćwiczeń ;) Ale wiem jedno-najważniejsza jest patelnia :)
UsuńO ja, ale mam teraz wielką ochotę na takie naleśniki:) ostatnio, jak zrobiłas rosti, to musiałam zrobić tez swoje, czuje, że przy tym przepisie będzie podobnie:)
OdpowiedzUsuńJa mam chyba nieustanną ochotę na naleśniki , więc zawsze polecam :)
UsuńPyszności :-) kocham naleśniki i też lubię je smażyć. Robię różne nadzienia, z naleśnikami można zrobić wszystko. Mniam :-)
OdpowiedzUsuńTo jest w nich najlepsze, każdy farsz chyba pasuje, ale wygrywają w moim rankingu te mięsne ;)
Usuńtakie krokiety trochę nie? :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię naleśniki, a mięsne zawsze wszamam :)
krokiety się dodatkowo panieruję, to są zwykłe naleśniki ;)
UsuńUwielbiam naleśniki w każdym wydaniu! Super pomysł na obiad!
OdpowiedzUsuńJa podobnie, zjem chyba każdy rodzaj i każdą ilość ;)
UsuńSmaczne i tanie danie :) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńNo tak, mięso z rosołu i dwa obiady ;)
Usuńsuper ,lubię bardzo.
OdpowiedzUsuńJakoś mi nie smakują naleśniki z mięsem i krokiety też nie. Wolę warzywne farsze, lub jakieś mieszane.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam te mięsne, ale każdy ma inny smak ;0
UsuńTo chyba czujesz się dumna jako dyżurna, najlepsza twórczyni supernaleśników. Uwielbiam naleśniki w każdej postaci. Jak to dobrze coś czasem gdzieś popatrzeć, bo pewnie nie robiłabym nadal z mięsem, a tak smacznie wyglądają. I przynajmniej coś bardzo treściwego. Ja naleśniki na słodko często jem na deser, ale te w wersji obiadowej podobają mi się nie mniej :D pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa na słodko jem też jako obiad :) Czasem jak zostanie "pusty" naleśnik to daję dżem czy serek i mam słodką kolację ;) Z mięsem to już tak typowo obiadowo ;)
UsuńLubię naleśniki, ale zastanawia mnie jedno, ciasto się bez tłuszczu nie przylepia? Może dlatego, że masz olej w składzie naleśnika?
OdpowiedzUsuńTak, daję olej do ciasta. A patelnię mam specjalną do naleśników do smażenia bez tłuszczu. Robiłam w ogóle naleśniki bez tłuszczu-nic się nie przylepiało, ale w smaku wolę z odrobiną oleju ;)
UsuńNaleśniki to świetny pomysł. Można nadziewać do nich to co lubimy. Prawda, że smacznie to nie tylko na słodko? Fantastyczny pomysł na to mięso z rosołu :)
OdpowiedzUsuńTak moja mama zawsze robiła, i jakoś tak przejęłam ;)
UsuńMam na takie właśnie na wytrawnie straszną ochotę :)
OdpowiedzUsuńTo zapraszam, dosmażymy ;)
UsuńBardzo pyszne danie i przepis super ...skorzystam , dla mnie to nowość ,czasem jest tak ze to mięso z rosołu zostaje i nie wiadomo co z nim zrobić ..Cieszę się że tu zajrzałam .Dziękuję za inspirację )
OdpowiedzUsuńnie każdy lubi potrawkę, a po takie naleśniki większość osób sięgnie z dużą przyjemnością :)
UsuńJa zwykle robię z pieczarkami. Muszę spróbować z mięsem.
OdpowiedzUsuńPolecam wersję mięsną ;)
UsuńZ mięsem jakoś naleśników nigdy nie robię. muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj koniecznie, naprawdę są pyszne :)
UsuńRobiłam z kurczakiem, więc twoja wersja mi bardzo odpowiada ::-)
OdpowiedzUsuńHi my loved one! I want to say that this article is amazing, great written and include approximately all important infos.
OdpowiedzUsuńI would like to look extra posts like this .
Feel free to surf to my page :: download Ask.fm tracker